Witajcie. Dzisiaj mam dla Was recenzję drugiego zestawu pędzli Real Techniques, które zakupiłam około pół roku temu. Pomyślałam, że to bardzo dobry moment na recenzję, bo sprawdziłam je już w różnych sytuacjach. Poprzednio pisałam o zestawie Nic's Picks, o którym możecie poczytać tutaj: perfekcyjnywyglad.blogspot.com/2015/03/real-techniques-nics-picks. Dzisiaj czas na pędzle wybrane przez Samanthę. Fakt jest jednak taki, że mój gust bardziej skłania się do poprzedniego zestawu, co nie oznacza, że z opisywanego w tym poście jestem niezadowolona. Wręcz przeciwnie, zestaw zawiera pędzelki bez których nie wyobrażam już sobie codziennego makijażu.
Większość pędzli w tym zestawie pochodzi z innych zestawów. Znajduje się tu tylko jeden pędzelek ekstra. Są to pędzle dzięki którym wykonamy praktycznie cały makijaż. Mają śliczny kolorowy design, który jest bardzo miły dla oka. Awangardowy, kobiecy i po prostu słodki. Jak wspominałam wcześniej pędzle te są wykonane z włosia syntetycznego, będącego bardzo miękkim i świetnym jakościowo. Nie mają jako takiej skuwki, dzięki temu minimalizowane są potencjalne uszkodzenia związane z odklejeniem nasady włosia albo rozklejenia pędzla.
Czas na opis każdego po kolei:
Pędzel pochodzi z zestawu Travel Essentials i służy praktycznie do wszystkiego. Jest na tyle duży aby nałożyć na buzię puder, ale na tyle mały aby zaznaczyć policzki różem i bronzerem. Jest bardzo miękki i włoski nie są bardzo zbite. Raczej należy do takich puchatych pędzli. Używam go głównie do nakładania pudru na całą buzię. Sprawdza się do tego znakomicie, bo nakłada dokładnie taką ilość kosmetyku jaką chcę. Absolutnie nie drapie i nie kłuje twarzy, co niestety zdarzało się u mnie z pędzlami z włosia naturalnego. Jest wprost idealny. Aplikacja pudru jest lekka, ale dokładna.
Buffing Brush jest dosyć popularnym i lubianym pędzlem do nakładania podkładu. Głównie służy do stemplowania, ale również do rozcierania produktów kremowych. Dzięki swojemu miękkiemu włosiu nie podrażnia i nie kłuje skóry. Jest kolejnym pędzlem wielofunkcyjnym, ale to już praktycznie normalne w pędzelkach RT. Używam go obecnie do aplikacji mokrych podkładów, ale wcześniej służył mi do nakładania sypkich podkładów mineralnych, do czego nadawał się idealnie. Jest dosyć mały, zawsze jak patrzyłam na niego na zdjęciach i filmach, które oglądałam przed zakupem wydawał mi się większy. Jego wielkość jednak jest optymalna. Bardzo szybko stał się jednym z moich ulubionych pędzelków do podkładu. Zastąpił nawet Hakuro H50. Pochodzi z zestawu Core Collection.
Podsumowując: Absolutnie nie żałuję zakupu opisywanego dziś zestawu. Fakt, że znalazłam z nim małego bubla i to, że zestaw od Nic w całości mi się spodobał nie zmienia faktu, że pędzle Real Techniques są moim zdaniem wspaniałe. Znalazłam w tym zestawie kilku ulubieńców. Uważam że nie tylko są piękne, ale także nadają się do robienia profesjonalnego i tego codziennego makijażu.
Tak jak Nic's Picks, tak i Sam's Picks zamówiłam w zagranicznym sklepie internetowym iHerb.com (iherb.com/Real-Techniques) za kwotę 29,99$ co na tamten czas wynosiło około 90zł. Jak wspominałam we wcześniejszej recenzji dostałam dodatkowe rabaty z racji za duże zakupy, które praktycznie zwróciły mi koszty dostawy. W polskich sklepach niestety już nie znalazłam tego zestawu. Jest to edycja limitowana i prawdopodobnie zostały wyprzedane.
Co myślicie o tych pędzlach? Miałyście z nimi do czynienia? Kochacie je czy nienawidzicie, bo podobno można mieć tylko taki do nich stosunek.
Pozdrawiam!
Patrzyłam dzisiaj na te pędzle i zastanawiałam się nad nimi ( gdzieś je jeszcze widziałam :) Ja lubię Real Techniques :) mam zestaw fioletowy i teraz zastanawiam się nad kupnem też z limitowanej edycji srebrnego kompletu :))
OdpowiedzUsuńA i z tego zestawu który zaprezentowałaś ...mam ten mały do pudrowania - używam do rozświetlacza - kocham go po prostu! i mam ten fioletowy do rozcierania który dla mnie jest mega...po prostu najlepszy pędzel w moich zbiorach ... który jest wart każdych pieniędzy dla mnie :) hihi
UsuńDługo się nie zastanawiaj nad tym srebrnym, bo nie będzie ;) Ja też go mam i jestem bardzo zadowolona :)
Usuń