wtorek, 30 lipca 2013

Wakacyjny Makijaż z Quiz Cosmetics + video i recenzja

Witajcie. Jakiś czas temu dostałam od firmy Quiz Cosmetics zestaw kosmetyków do makijażu. Jak tylko go zobaczyłam kolory od razu skojarzyły mi się z wakacjami. Długo zbierałam się do nagrania filmika z makijażem, bo jak wiecie, ostatnio jestem bardzo zabiegana, ale udało mi się znaleźć czas, dlatego serdecznie zapraszam do obejrzenia makijażu. A jeśli Wam się podoba rówież do filmu z instrukcjami jak go wykonać.




Więcej zdjęć makijażu:






Lista kosmetyków użytych w makijażu:

Twarz:
- Podkład Matujący Mary Kay Beige 4
- Korektor Bourjois Helthy Mix nr. 52
- Puder Ben Nye Fair
- Puder brązujący Quiz Cosmetics Nr. 2 Golden African

Brwi:
- Cień do powiek Mary Kay Espresso
- Cień Inglot matowy nr. 360
- Żel do stylizacji brwi Catrice

Oczy:
- Baza na powieki Ingrid
- Wodoodporna Kredka NYC 931 Black
- Cienie do Powiek Trio nr. 622 Quiz Cosmetics
- Cienie do Powiek Duo nr. 16 Quiz Cosmetics
- Puder brązujący Quiz Cosmetics Nr. 2 Golden African
- Matowy cień do powiek Mariza nr. 2  Śmietanka
- Biała kredka Laval
- Tusz do rzęs Max Factor False Lash Effect

Usta: 
- Błyszczyk Karaja Sweet Elixir Lip Lift nr. 1 A465


Teraz czas na kilka słów o kosmetykach Quiz. Tak jak mówiłam w filmie nie znałam wcześniej tej marki, nie wiedziałam czego się spodziewać. Zaciekawiły mnie kolory cieni i byłam bardzo entuzjastycznie nastawiona. Poniżej znajdziecie recenzję tych kosmetyków. Zaznaczę, że fakt iż otrzymałam te kosmetyki nie wpłynął na moją opinię o nich.

Jeśli chodzi o cienie:
Są one dość słabo napigmentowane. Mimo, że kolory są zabójcze, ciężko jest wydobyć ten kolor na powiece. Nie za dobrze współpracują podczas łączenia różnych kolorów ze sobą. Jednak bardzo łatwo pojedynczy cień rozetrzeć na powiece. Plus i to duży za to, że się nie osypują. Jednak ogromny minus za ich trwałość. Jest upał i niestety cienie zbierają się w załamaniu już po 2 godzinach, mimo nałożonej bazy. Kolor w ciągu dnia nie blaknie, ale fakt iż tworzą się grudki w załamaniu raczej dyskwalifikuje dla mnie cień do powiek.

Następny pod ostrzałem staje bronzer:
Bardzo nie lubię rozświetlających bronzerów, ten posiada w sobie dość duże cząsteczki brokatu co też nie za bardzo mi się podoba. Jednak na skórze nie daje mocno rozświetlającego efektu, drobinki gdzieś się osypują i ich mocno nie widać. Bronzer ma bardzo ładny odcień, idealnie podkreśla opaleniznę. Jest dość trwały bo przeżył ze mną cały upalny dzień bez tworzenia plam i zanikania. Kosmetyk byłby całkiem nie zły gdyby nie jego zapach. Kojarzy mi się z jakimś starym pudrem mojej babci. Myślę, że winowajcą jest talk, który jest na pierwszym miejscu w składzie kosmetyku.


Kolej na lakier do paznokci:
Już wcześniej miałam styczność z lakierami Safari i kojarzę je szczególnie z ogromną gamą kolorów jakie posiadają. Do testowania otrzymałam numer 372. Jest to soczysta, wiosenna zieleń. Całkiem ładnie prezentuje się przy letnich stylizacjach. Moje paznokcie nie należą do takich, które długo trzymają jakikolwiek lakier, dlatego ten utrzymuje się maksymalnie 2 dni, jednak za ich wachlarz kolorów można im to wybaczyć i mieć na paznokciach co chwilę nowy kolor. Lakier dość szybko schnie, w przeciwieństwie do innych, które posiadałam z tej serii. Nie wiem czy to wina tego, że poprzednie kupowałam na bazarku, gdzie niestety leżały na słońcu. Dlatego jeśli macie ochotę na lakiery Safari polecam Wam bardziej kupowanie ich przez internet w sklepie quiz.pl/sklep/
Jeszcze pokażę Wam jak lakier prezentuje się na moich paznokciach:



Dobrnęliśmy do końca tego posta. Mam nadzieję, że taka obszerna forma się Wam spodoba. Dajcie znać czy video jest w porządku. Pozdrawiam Was serdecznie o do następnego artykułu!

PS. Na pewno rzuciła Wam się w oczy moja biżuteria. Zapraszam Was na bloga Izy, która tworzy własnoręcznie takie i inne cuda: miidori-art.blogspot.com Zachęcam do przejrzenia jej prac, może znajdziecie tam coś dla siebie :)

poniedziałek, 29 lipca 2013

Wyniki Drugiego Konkursu!

Witajcie! Przepraszam Was za to opóźnienie z wynikami konkursu. Powód pisałam w poprzednim poście, dlatego nie będę w kółko mówić o tym samym.
Bardzo chciałam podziękować wszystkim uczestnikom konkursu oraz moim obserwatorom, bo jest już Was ponad 200! Już myślę o kolejnym konkursie, może tym razem makijażowym? Co Wy na to? Jest tu dużo osób zajmujących się makijażem, dlatego powiedzcie czy taka forma następnego konkursu będzie Wam odpowiadała.

Wytypowana przeze mnie osoba wygrywa zestaw takich oto kosmetyków:


 - Puder Półtransparentny Mariza nr 02 Naturalny  
- Odżywczy Krem do Rąk Satin Hands Mary Kay 
- Mini Błyszczyk Nourishine plus Rock 'n' Red Mary Kay 
- Elegancka złota kosmetyczka idealna do torebki.

A jest nią.....

Kinga Piasecka 
prowadząca bloga passion-make-up.blogspot.com

Serdeczne gratulacje! Czekam na adres dostawy.

Pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 28 lipca 2013

Sesja na Łonie Natury

Witajcie! Przepraszam Was za moją tak długą nieobecność. W planach miałam kilka sesji, jednak przez złą pogodę wypaliła tylko jedna, której efekty znajdziecie w tym poście. Trochę też urlopowałam u narzeczonego na działce, ale najwięcej czasu spędzam ostatnio na przygotowaniach do mojego ślubu, który jest już za miesiąc. W każdej wolniejszej chwili będę robić dla Was nowe makijaże i filmy, ale nie będą one pewnie udostępniane tak często jak to bywało wcześniej. Mam nadzieję jednak, że mi to wybaczycie.
Tymczasem zapraszam Was do obejrzenia zdjęć z ostatniej sesji.


Zdjęcia robiła jedyna w swoim rodzaju Ewa Mickiewicz. Zaprowadziła nas w magiczne miejsce, gdzie miałyśmy piękny klimat. Pozowała śliczna Magdalena z agencji Star System Warsaw. Zaś w biżuterię wyposażyła nas zdolna Izabela. Przy okazji zapraszam na jej bloga z cudowną biżuterią, którą wykonuje: miidori-art.blogspot.com
Dosyć gadania. Czas na resztę zdjęć:










Jak zwykle zapraszam również na kilka zdjęć z backstage:


Ja jako operator blendy ;)

Malowanie palcami, zabawa jak w przedszkolu :D

Nietypowe pozycje Ewy podczas fotografowania. Jak nie na parapecie to leżąc na piachu :D

Ewa pozuje :)

Już jakiś czas temu ukazał się także filmik nagrany przeze mnie na youtube. Jeśli jeszcze go nie widzieliście to zapraszam:



Tym razem to na tyle. Jak Wam się podoba taka sesja? Pewnie zauważyliście, że zrobiłam trzy makijaże, który najbardziej się Wam podoba?
Pozdrawiam ciepło!

poniedziałek, 22 lipca 2013

TAG: 50 prawd o mnie - czyli poznajmy się lepiej!

Witam! Dzisiaj przygotowałam dla Was taki luźny post na swój temat. Doszłam do wniosku, że na dobrą sprawę większość z Was może nie wiedzieć kim jestem, skąd pochodzę, czym się pasjonuję... nawet zdradziłam kilka moich tajemnic. Dlatego bez dłuższego wstępu serdecznie zapraszam na film dotyczący tagu "50 prawd o mnie".



Dajcie znać czy chcecie inne tego typu filmy. Zastanawiałam się nad tagiem o mojej makijażowej historii, kolorach tęczy lub 40 pytań kosmetycznych. Jeśli macie ochotę oglądać takie filmy koniecznie napiszcie o tym w komentarzu.

Zanim się z Wami pożegnam, chciałabym uprzedzić, że nie będzie mnie w tym tygodniu, bo wyjeżdżam do mojej fotograf Ewy. Mamy zamiar zrobić kilka sesji, więc będziecie miały co oglądać. Jednak coś za coś, bo pracy w tym tygodniu szykuje mi się sporo. Mam nadzieję, że będziecie cierpliwe. Jeśli jeszcze nie znacie moich prac z Ewą zapraszam Was pod ten link: Ewa Mickiewicz Fotografia.

Tymczasem żegnam się z Wami i pozdrawiam ciepło!

wtorek, 16 lipca 2013

Konturowanie Twarzy + video

Witam serdecznie! Na początku chciałabym Wam serdecznie podziękować za tak entuzjastyczne odebranie mojego makijażowego filmiku. To daje mi mnóstwo motywacji i z chęcią nagrywam dla Was kolejne filmy. Ostatnio pytałam czy potrzebujecie informacji o konturowaniu twarzy i były głosy, że bardzo chętnie, więc przygotowałam dla Was odrobinę teorii na ten temat oraz filmik gdzie pokazuję jak należy buzię modelować. Znajdziecie ram również kilka fajnych trików, więc zachęcam do obejrzenia.


Na początek jednak odrobinę teorii. Zaznaczę jednak, że nie korzystałam z żadnej książki lub innych źródeł. Chciałam Wam przedstawić co ja wiem na ten temat i jakie jest moje zdanie. Dlatego zapraszam do dalszej części artykułu.

Po co nam konturowanie?
Modelujemy buzię aby nadać jej ładnego kształtu. Jak wiemy ciemny kolor na twarzy "chowa" niedoskonałości w jej budowie, np szerokie czoło, zaś jasne kolory uwydatniają, np wklęsłą brodę. Dzięki temu możemy optycznie zrobić sobie taką "operację plastyczną" Zmniejszyć za duży nos, podkreślić kości policzkowe, aby nadać im ostrzejszego kształtu, itd. Modelowanie twarzy pozwala nam na wydobycie z naszej buzi tego co najpiękniejsze i podkreślenie jej rysów. Po zastosowaniu paru technik możemy zapomnieć o kompleksach, bo gdy są odpowiednie "schowane" nikomu nie rzucą się w oczy.

TWARZ OWALNA:


Jest to twarz tak zwana idealna. Jest ona proporcjonalna, gdy odgarniemy włosy zauważymy, żee linia brody i czoła są podobnie zaokrąglone. Nie jest ani za wysoka, ani za szeroka. Jednak często takiej twarzy brakuje zarysowanej kości policzkowej.

Jak konturujemy taką buzię?
Nic prostszego. Musimy nałożyć bronzer pod kość policzkową, aby optycznie stworzyć w tym miejscu wcięcie. Na dobrą sprawę możemy zrezygnować z modelowania czoła i brody. To co potrzebujemy rozświetlić to na pewno szczyty kości policzkowych oraz miejsca wspomniane w video, które pozwalają optycznie odświeżyć naszą buzię i sprawić, że będziemy wyglądały na wypoczęte, czyli obszar nad brwiami oraz nad ustami.

Na obrazku brązowym kolorem zaznaczyłam miejsca gdzie powinno użyć się bronzera, zaś kolorem żółtym - rozświetlacza:


TWARZ OKRĄGŁA:


Kształt takiej twarzy przypomina nam odrobinę koło. Jednak uwaga, nie każda osoba z dość pucołowatymi policzkami ma twarz okrągłą. Główną rolę gra tutaj dość niskie, szerokie czoło, mało wydatna żuchwa oraz krótka bródka. Jest to Twarz krótka i dość szeroka.

Jak konturujemy buzię okrągłą?
Musimy tutaj użyć bronzera w ten sposób, aby utworzyć bardziej skośne linie pod kością policzkową. Często osoby z taką twarzą nie mają wyczuwalnej tejże kości, więc często musimy kierować się intuicją i optycznie wcięcie pod kością stworzyć. Ważne jest też przybrązowienie boków czoła oraz żuchwy, aby optycznie buzię zwęzić. Rozświetlamy miejsca, które sprawią, że będziemy wypoczęte (o tym w filmie). Osobiście zrezygnowałabym z nakładania rozświetlacza na szczyty kości policzkowych, bo one i tak są bardzo wydatne.

Na obrazku brązowym kolorem zaznaczyłam miejsca gdzie powinno użyć się bronzera, zaś kolorem żółtym - rozświetlacza:


TWARZ TRÓJKĄTNA:


Osoby posiadające taką buzię mają bardzo często szerokie czoło, długą szpiczastą bródkę oraz praktycznie niewidoczne kości żuchwy. Najszerszą częścią twarzy jest właśnie czoło oraz skronie, które ostro schodzą w linię żuchwy.

Jak konturujemy buzię trójkątną?
Musimy przede wszystkim optycznie zmniejszyć czoło, czyli nałożyć bronzer na jego boki oraz na skronie. Nie powinniśmy malować bronzerem żuchwy, ewentualnie szyję, tak jak to pokazuję w video. Można, ale nie trzeba zrezygnować z podkreślania kości policzkowych, jeśli już chcemy to zrobić, musimy wykonać to bardzo delikatnie. Można nałożyć rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, ale w tym przypadku zrezygnowałabym z aplikowania go nad brwi. To może sprawić, że niepotrzebnie zwrócimy uwagę na za szerokie czoło.

Na obrazku brązowym kolorem zaznaczyłam miejsca gdzie powinno użyć się bronzera, zaś kolorem żółtym - rozświetlacza: 


TWARZ KWADRATOWA:


Buzia kwadratowa charakteryzuje się bardzo kanciastą żuchwą, szerokim czołem, zaś linia włosów najczęściej jest prosta i po bokach ostro zakończona. Taka twarz należy do szerokich, nie ma zarysowanej kości policzkowej. Osoby z takim kształtem buzi bardzo często brodę mają równą ze szczęką oraz dość niskie, ale nadal szerokie czoło.

Jak konturować kwadratową buzię?
Należy załagodzić kąty twarzy poprzez nałożenie bronzera. Wskazane jest nałożenie go pod kość policzkową, aby optycznie ją uwydatnić. Zrezygnowałabym z nakładania rozświetlacza nad brwi, aby nie podkreślać szerokości czoła, jednak można nałożyć go a szczyty kości policzkowych. To doda skórze lekkości.

Na obrazku brązowym kolorem zaznaczyłam miejsca gdzie powinno użyć się bronzera, zaś kolorem żółtym - rozświetlacza:  


Tak właśnie prezentują się najbardziej znane kształty twarzy. Teraz czas na kilka wskazówek, które są ważne przy aplikacji kosmetyków do konturowania.

WSKAZÓWKI:

1. Jeśli używasz bronzera i rozświetlacza w kamieniu przypudruj wcześniej buzię pudrem, to zapobiegnie tworzeniu się plam.

2. Staraj się nakładać bronzer małymi porcjami, to pozwoli na uzyskanie bardziej naturalnego efektu.

3. Możliwie jak najbardziej rozcieraj granice nałożonych kosmetyków, to sprawi, że konturowanie będzie wyglądało bardziej naturalnie.

4. Wybierz bronzer, który nie posiada drobinek odbijających światło, bo i inaczej proporcje mogą się zaburzyć. Odpowiedni bronzer musi być matowy.

5. Nałóż odrobinę rozświetlacza nad usta, to sprawi, że optycznie się powiększą.

6. Odrobina highlightera nad brwią odświeży spojrzenie i będziemy wyglądały na bardziej wypoczęte.

7. Pokryj odrobiną bronzera także ucho, aby nie odcinało się od reszty twarzy.

8. Gdy nałożysz za dużo bronzera możesz użyć pędzla, którym wcześniej nakładałaś puder, aby rozetrzeć za dużą koncentrację koloru.

9. Pamiętaj o tym aby bronzer nałożyć również przy linii włosów. To zapobiegnie odcinaniu się koloru i stworzeniu nienaturalnej maski.

10. Przy konturowaniu oka NIE wychodzimy poza zewnętrzny kącik, co optycznie otworzy oko.

NAJCZĘSTSZE BŁĘDY:

- Nierównomierne nałożenie bronzera, czyli jednym słowem plamy.
- Źle roztarty kosmetyk, powoduje nienaturalny wygląd.
- Nienałożenie bronzera na uszy i linię włosów powoduje, że makijaż wygląda jak maska.
- Nałożenie rozświetlacza na środek czoła, środek policzków oraz brodę powoduje nieświeży efekt spoconej cery.
- Aplikacja rozświetlacza pod łuk brwiowy optycznie sprawi, że oko będzie wyglądało na spuchnięte.

Po przeczytaniu artykułu wiecie już jak konturować naszą buzię w teorii. Teraz zapraszam na film, gdzie pokażę w praktyce wszystkie kroki.



Moja buzia bez konturowania jest płaska, ma niezarysowane kości policzkowe, widocznie za szerokie czoło oraz długą, wąską brodę:



Moja buzia w całości wykonturowana. Jest bardziej zdefiniowana.  Kości policzkowe są optycznie podniesione, to samo stało się z opadającą powieką. Czoło stało się mniej rzucające się w oczy, a broda skróciła się:



I to na tyle z tematu konturowania. Mam nadzieję, że spodobało się Wam w jaki sposób opowiedziałam Wam o tym. Koniecznie piszcie jakie kolejne filmy chciałybyście obejrzeć, to pozwoli mi wstrzelić się w Wasze potrzeby. Pozdrawiam serdecznie i do następnego!

piątek, 12 lipca 2013

Letni dzienny makijaż + video

Witajcie! Już dawno myślałam o nagraniu tutorialu z makijażem. Jednak zawsze coś mi to uniemożliwiało. A to sprzęt nie taki, albo złe światło, a to źle zmontowałam i tak wyszło, że dzisiaj zapraszam Was na mój pierwszy film makijażowy. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Dacie znać czy chcecie więcej.


Tak prezentuje się makijaż na lato, który wykonuję w filmie. Jeśli masz ochotę obejrzeć jak go zrobiłam, zapraszam do obejrzenia:



A teraz czas na zdjęcia makijażu:





Lista kosmetyków użytych w makijażu:

Twarz:
- Podkład Matujący Mary Kay Beige 4
- Korektor Bourjois Helthy Mix nr. 52 - pędzelek do ust Sleek
- Kremowy Kamuflaż Catrice - pędzelek do rozcierania Mary Kay
- Puder Ben Nye Fair - pędzel Kozłowski CB 635-22 Rouge Brush
- Bronzer Honolulu W7 - pędzel Kozłowski PB 41 Rouge Brush
- Jako rozświetlacz Perłowy Cień Inglot nr. 108 - pędzel Kozłowski PB 41 Rouge Brush
- Róż Mineralny Mary Kay Shy Blush - pędzel Kozłowski PB 41 Rouge Brush

Brwi:
- Cień do powiek Mary Kay Espresso - pędzelek Eye Brow Sleek
- Żel do stylizacji brwi Catrice

Oczy:
- Baza na powieki Ingrid
- Cień Inglot nr. 108 - pędzelek Kozłowski CB631 rozmiar 12
- Cień matowy Mariza 02 Śmietanka - Pędzelek Kozłowski CB 329 rozmiar 8
- Cień Mary Kay Chocolate Kiss - najpierw pędzelek Eye contour Sleek, następnie pędzelek do rozcierania Mary Kay
- Cień Mary Kay Espresso - pędzelek Eye contour Sleek
- Czarna kredka do oczu Glazel
- Cień Mary Kay Coal - Pędzelek Kozłowski CB 329 rozmiar 8
- Maskara Max Factor False Lash Effect

Usta: 
- Błyszczyk Mary Kay Peach Glow
- Konturówka Madame Lambre ML-06


Jak Wam się podoba taka forma? Pozdrawiam serdecznie!

środa, 10 lipca 2013

Letnie Marzenie - makijaż krok po kroku


Witam serdecznie! Dziś zapraszam Was na makijaż krok po kroku troszkę trudniejszego, bardziej artystycznego makijażu. Zainspirowany był cudowną, letnią pogodą, którą mam za oknem. Jeśli Ci się podoba, zapraszam do obejrzenia etapów jego powstania.

1. Brwi zaznaczam cieniem mary Kay Espresso, a na całą powiekę nakładam białą farbkę Snazaroo Clown White dla podbicia kolorów cieni.


2. Na centralną część powieki ruchomej nakładam matowy cień Inglot nr. 359.


3. W wewnętrznym kąciku nakładam żółty cień z paletki Sleek Brights.


4. Zewnętrzny kącik zaznaczam fioletowym cieniem z paletki Sleek Circus.


5. Fiolet rozcieram lawendowym odcieniem z tej samej paletki tworząc kształt "V" oraz łączę ciemny fiolet z różem.


6. Wewnętrzny kącik rozświetlam odrobiną cienia Mary Kay Cristaline. Następne przy pomocy Duraline z Inglota oraz brzoskwiniowego sypkiego cienia z wieżyczki Glazel Orient rysuję kreskę przy nasady rzęs oraz w załamaniu powieki łącząc je ostro w zewnętrznym i wewnętrznym kąciku.


7. Powyżej narysowanej linii maluję błękitnym cieniem z paletki Sleek Brights. Ciągnę kolor prawie do brwi.


8. Kontynuuje cieniowanie powyżej brzoskwiniowej linii poprzez dodanie i roztarcie odrobiny granatu z paletki Circus od Sleek.


9. Pogłębiam niebieskie cieniowanie poprzez dodanie odrobiny czerni z paletki Circus Sleek.


10. Rozcieram kolor zaraz pod łukiem brwiowym czystym pędzelkiem. Następnie nakładam odrobinę wypiekanego cienia Glazel nr. 3.


11. Czarnym Żelowym Linerem Mary Kay maluję kreskę przy nasadzie górnych rzęs.






12. Linię wodną zaznaczam białą kredką, którą wyciągam również w kierunku zewnętrznego kącika. Następnie cieniem Mary Kay Emerland zaznaczam dolną powiekę od wewnętrznego kącika do 1/3 powieki.


13. Kontynuuje cieniowanie dolnej powieki poprzez nałożenie błękitnego cienia z paletki Brights Sleek od 2/3 powieki wyciągając kolor poza zewnętrzny kącik tworząc kolejną kreskę, następnie dokładam odrobiny czerni aby pogłębić kolor.


14. Tuszuję rzęsy maskarą Max Factor False Lash Effect i gotowe. Tak prezentuje się skończony makijaż:




 To chyba najbardziej skomplikowany makijaż jak do tej pory, ale mam nadzieję, że się Wam spodoba. Następny dla kontrastu będzie delikatny. Może nakręcę filmik, chcecie?

Zachęcam jeszcze do głosowania na ten i inne moje makijaże na profilu MakeUp Geek:

Kliknij na obrazek, aby zagłosować na ten makijaż. Wystarczy kliknąć " <3 Love " Nad zdjęciem makijażu.

Kliknij na obrazek aby przejść do mojego profilu MakeUp Geek.

Pozdrawiam Was serdecznie! Dajcie znać czy chcecie film z makijażem dziennym, jaki ostatnio codziennie wykonuję.