poniedziałek, 30 grudnia 2013

Makijaż Sylwestrowy - Wersja Jaśniejsza


Witajcie! Czas na drugą, lżejszą propozycję makijażu sylwestrowego. Jest to makijaż bardzo klasyczny, z elementami dekoracyjnymi w formie brokatu. Mam nadzieję, że taka wersja Wam się spodoba. Jest dedykowana dla osób, które nie malują się mocno na co dzień i lubią klasyczną elegancję.
Zapraszam na tutorial:



Kosmetyki wykorzystane w makijażu:

Oczy:
Brwi: Aqua Brow, MUFE
Baza na Powieki Ingrid
Beżowy Cień Mariza
Cień Inglot nr 360
Liner Pierre Rene, High Tech
Liner Brokatowy Esence, złoty
Tusz do Rzęs Max Factor 2000 Kalorii

Twarz:
Podkład X-Ceptional Wear, Gosh
Puder Ben Nye, Fair
Bronzer Gosh
Mozaika Róży Gosh

Usta:
Szminka Mary Kay, Red
Liner Brokatowy Esence, złoty









Udanej zabawy Sylwestrowej! Buziaki!

niedziela, 29 grudnia 2013

Makijaż Sylwestrowy - Wersja Mocniejsza


Witajcie! W przerwie świątecznej nie miałam kiedy nagrać dla Was filmiku, ani napisać postu. Dlatego teraz zamierzam to dla Was nadrobić. Dziś zapraszam na moją propozycję makijażu sylwestrowego. Miał pójść jako drugi, ale jak na facebooku dziś rano Was zapytałam, który chcecie najpierw jednogłośnie wybraliście ten. Dlatego bez zbędnego paplania, zapraszam na tutorial:



Kosmetyki użyte w makijażu:

Oczy:
Brwi: Aqua Brow, MUFE
Baza na powieki Ingrid
Paletka Sleek Darks
Czarna Kredka Smokey Eyes, Gosh
Liner brokatowy Esence, fioletowy i złoty
Tusz do Rzęs Max Factor, 2000 Kalorii
Pasek Sztucznych Rzęs Donegal

Twarz:
Podkład X-Ceptional Wear, Gosh
Puder Ben Nye, Fair
Bronzer Gosh
Róż do Policzków Mary Kay, Shy Blush

Usta:
Kremowa Szminka Mary Kay, Sweet Nectar







Wypatrujcie jeszcze jednego filmu z makijażem sylwestrowym, tym razem w wersji light:


Życzę udanej zabawy i wszystkiego dobrego w Nowy Roku!

PS. Jak Wam się podoba moja nowa fryzura? ;)

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Święta i Rok od założenia bloga

Kochani! Nadchodzą Święta, może atmosfera nie jest tak magiczna jak wtedy gdy byliśmy dziećmi. Jednak chciałabym Wam wszystkim i każdemu z osobna życzyć wszystkiego dobrego! Dużo uśmiechu, rodzinnych, wesołych i zdrowych świąt. Dużo relaksu, mniej gonitwy za dniem powszednim. Oczywiście wymarzonych prezentów pod choinką! I jak najwięcej optymizmu i pogody ducha!


Tak się składa, że dziś mija równy rok od momentu kiedy założyłam bloga :) Dlatego chciałabym Wam również bardzo podziękować! Statystyki przechodzą moje własne pojęcie.

Mój blog w ciągu tego roku odwiedzono 45 922 razy!
Zaobserwowało mój blog 265 osób :*
Na facebooku jest Was 947 :)
Zostawiliście aż 1335 komentarzy!
Napisałam dla Was 136 postów

Mam nadzieję, że kolejny mój blogowy rok będzie tak samo ekscytujący :)

Dziękuję Wam ogromnie!
I jeszcze raz życzę Wesołych Świąt!

piątek, 20 grudnia 2013

Wyniki Konkursu z kosmtykami Tołpy

Witajcie! Dziś czas na ogłoszenie wyników konkursu, w którym były do wygrania kosmetyki botaniczne marki Tołpa. Bardzo dziękuję uczestnikom. Wasze odpowiedzi były bardzo ciekawe i miałam nie lada problem z wybraniem tej jednej.


Po długim zastanowieniu wybrałam osobę, której odpowiedź najbardziej utkwiła mi w pamięci. Jest nią...

Monika
prowadząca bloga

Serdecznie gratuluję!


Za jakiś czas planuję kolejny konkurs, więc nic straconego żeby wygrać. Chętnie poznam Wasze propozycje nagród jakie chciałybyście dostać w konkursie... i co powiecie żeby kolejny był konkursem makijażowym? 
Pozdrawiam ciepło!

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Tydzień w zdjęciach cz.2

Hej! Ostatnim razem bardzo spodobał się Wam post ze zdjęciami z całego tygodnia. Z tego względu postanowiłam zrobić go jeszcze raz. W minionym tygodniu nie miałam czasu żeby robić codziennie strój dnia i śniadania, dlatego będzie taki mały misz masz, ale przecież każdy dzień i tydzień jest inny i właśnie o to chodzi. Zapraszam do oglądania zdjęć.

Jak zwykle w poniedziałek mam więcej czasu więc zaczęłam montować film o podkładzie Mary Kay. Do tej pory go nie skończyłam, ale jak w końcu to zrobię na pewno ukaże się na moim kanale.


Zimowy strój dnia to ciepłe rajstopy, ocieplacze na łydki z Lidla (za całe 7zł), reszta jak zwykle z ciucholandu ;)


Zmieniłam na zimę także kurtkę. Tym razem jest to kożuch z Bershki  oraz moja cieplutka czapaja. Zimą nie musimy wyglądać, ma nam być po prostu ciepło :P

W poniedziałkowy wieczór potrzebowałam nawilżenia. Maseczka z Ziaji poradziła sobie całkiem dobrze.


Wtorek, czyli dzień kiedy mam najwięcej pracy. Rano do pracy jeżdżę zawsze tym autobusem ;)


W pracy robię oprócz makijaży, manicure. We wtorek miałam dwie klientki na manicure hybrydowy.



Po południu pomaszerowałam obładowana kosmetykami do Ewy. Zdjęcie nie bez powodu jest takie niewyraźne. Szykuję dla Was nie małą niespodziankę, ale nie mogę na razie nic zdradzić.


Środa, czyli do pracy znowu na popołudnie i czas na zdrowsze śniadanie. Płatki wielozbożowe z jogurtem i odrobiną czekolady.


W pracy odwiedziła mnie Ania, której wykonałam delikatny makijaż dzienny. Pomogłam Ani dobrać podkład i pokazałam kilka trików w makijażu. Mam nadzieję Kochana że skorzystałaś z tej wizyty i podkład dobrze się sprawuje ;)


Wieczorem z Kosmeterii Anna przywlokłam do domu garstkę kosmetyków Pierre Rene do testów. Nagrałam w czwartek test na żywo, który już możecie obejrzeć na moim kanale. 


Czwartkowy poranek spędziłam na obejrzeniu filmiku mojej ulubionej Zmalowanej. Kolejna inspiracja makijażowa :)


W pracy kolejna klientka na makijaż dzienny. Tym razem moja ulubiona Ania ;) Pozdrawiam!


W trakcie nagrywam test podkładu Pierre Rene ;)


W piątek znowu konfrontacja Pierre Rene. Tym razem podkład nałożyłam inaczej i tym razem już mi się podoba. Oraz zrobiłam makijaż cieniami tej firmy. Są boskie! Już zachorowałam na kilka odcieni. Szkoda, że zdjęcia krok po kroku nie wyszyły, ale postaram się zrobić jeszcze raz, może tym razem się uda.


W sobotę poprosiłam siostrę żeby pofarbowała mi włosy. Chciałam rozjaśnić kolor, ale bez użycia rozjaśniacza niestety się nie udało. Chyba dam sobie z tym spokój.


W niedzielę odpoczynek.  Mój kot jest najlepszy w tym fachu. Tu wpakował się między mnie a męża i dziwił się, że się z niego śmiejemy.


I tak właśnie prezentuje się mój tydzień. Ten miniony był bardzo ciekawy ze względu na ilość pracy, którą miałam. Lubię takie najbardziej. Najlepiej jak kończą się weekendem, w który mogę się zrelaksować i spędzić czas z mężem.

Pozdrawiam Was cieplutko i do zobaczenia!

niedziela, 15 grudnia 2013

Podkład Pierre Rene pierwsze wrażenie i test na żywo + video


Witajcie. Niedawno na facebooku zapowiedziałam test podkładu Pierre Rene. Na początku był niewypałem, na koniec okazał się całkiem fajnym kosmetykiem za niewielką cenę. Z resztą sami zobaczcie w filmie, który nagrywałam dwa dni. Tak, dokładnie dwa dni, dlatego uprzedzam, że jest dość długi. Mimo wszystko mam nadzieję, że wytrwacie do końca. Zapraszam:



Na koniec mam dla Was makijaż, który wykonałam cieniami Pierre Rene. Bardzo mi się one podobają i już zachorowałam na kilka odcieni. Niestety zdjęcia krok po kroku nie wyszły w słabym świetle lamp oddających jedynie ciepłe barwy, ale postaram się dla Was coś z tymi cieniami jeszcze stworzyć.


Jeszcze nie wiem czy kupię ten podkład, ale drugie wrażenie jak same widziałyście było bardzo pozytywne.
Używałyście tego podkładu? Jestem ciekawa Waszych opinii. Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam cieplutko!

piątek, 13 grudnia 2013

Świąteczny Makijaż + video



Witajcie! Dziś coś świątecznego. Makijaż, który będę prawdopodobnie miała na wigilii. Jeśli jesteście ciekawi jak go wykonać, zapraszam do obejrzenia filmu:



Lista użytych kosmetyków:

Twarz:
Rozświetlający Podkład Mary Kay Ivory 6
Puder Ben Nye Fair
Bronzer Gosh
 Mozaika Róży Gosh odcień Pink

Oczy:
Brwi - Aqua Brow, MAFE
Baza na powieki Ingrid
Cień do powiek Inglot 108
Cień Mary Kay Cristaline
Cień Inglot 360
Cień Mariza nr 2 Śmietankowy
Kredka Laval Biała
Liner w pisaku Gosh Fioletowy
Cień Mary Kay Sweet Plum
Tusz Gosh Amazing
Rzęsy: Donegal + klej Duo

Usta:
Szminka Mary Kay Red
Konturówka do Ust Celia czerwona

Jeszcze kilka zdjęć makijażu:








Jestem ciekawa czy podoba Wam się oświetlenie i nowa scenografia. Czekam na komentarze.
Pozdrawiam ciepło. Do zobaczenia w kolejnym poście :)

niedziela, 8 grudnia 2013

Mój Pierwszy Projekt Denko cz. 2


Witajcie! Dziś zapraszam na drugą część filmu z moim pierwszym projektem denko. Było bardzo dużo kosmetyków, a że jestem gadułą i chciałam o każdym powiedzieć Wam parę słów, wyszło że musiałam zrobić dwa filmy. W pierwszym poznaliście moje zdenkowane kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy. Jeśli jeszcze nie obejrzałaś tego filmu zapraszam tutaj: Mój pierwszy projekt denko cz. 1

Dziś druga część, a w niej: kosmetyki do makijażu, do pielęgnacji ciała oraz włosów. Zapraszam:



Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia następnym razem!

sobota, 7 grudnia 2013

Mój Pierwszy Projekt Denko cz. 1


Witajcie! Po moim sprzątaniu nadszedł czas na podsumowanie. Dlatego po raz pierwszy zdecydowałam się nagrać dla Was film z jakże znanym na blogach i youtube - Projektem Denko.

Zróbcie sobie herbatkę, usiądźcie wygodnie, bo film będzie długi, a to dopiero jego pierwsza część. W niedługim czasie ukaże się druga. W tej poznacie zdenkowane przeze mnie kosmetyki do pielęgnacji twarzy. W następnej części pokażę Wam kosmetyki do makijażu, których nie było zbyt wiele, do pielęgnacji i stylizacji włosów oraz do pielęgnacji ciała, dlatego bądźcie czujni.

A teraz zapraszam na film:



Do zobaczenia w kolejnej części. Pa!

piątek, 6 grudnia 2013

Perfekcyjna Aga w Domu

Witajcie. Trochę mnie nie było, bo na początku tygodnia wyjechałam, a w drugiej części miałam dużo pracy. Powoli zaczynam sprzątać na święta. Ostatnią niedzielę miałam wolną, więc zabrałam się za moją zapuszczoną kosmetykami, których nie używam, łazienkę. Mam dziś dla Was zdjęcia z metamorfozy mojej łazienki. Poza tym będzie nietypowo, bo oprócz sprzątania dużo gotowałam, dlatego znajdziecie w tym poście również przepis na wymyślone przeze mnie ciasto. Zapraszam.

Na początek moja łazienka, a raczej szafki, na których trzymam z babcią kosmetyki. Ogólnie jestem osobą, która szybko nudzi się kosmetykami. Podobnie jak moja babcia mam mnóstwo produktów, które są wykończone w 2/3 i 3/4 i zostawione, bo te nowe wydają się dużo ciekawsze. Jak widać na zdjęciu półki były tak zapuszczone, że nie mogłam dłużej tego wytrzymać. Postanowiłam sprzątnąć ten bajzel, a przede wszystkim pokończyć zaczęte kosmetyki, więc szykuje się także film z mega denkiem.


Podczas sprzątania narobił się jeszcze większy bałagan, bo musiałam powyjmować, posegregować wszystkie kosmetyki. Przygotowałam sobie siatkę na śmieci, na denko oraz resztę kosmetyków podzieliłam na te moje, babci. Uprałam poszewki na koszyczki i poukładałam w nich szpargały.


W końcowym etapie wszystko co potrzebne, nieprzeterminowane (bo i takie kosmetyki znalazłam) wylądowało na swoim miejscu. Nawet mój mąż dostał wreszcie miejsce na półce. Skorzysta z niego jak wróci z pracy w Warszawie.


Moja półka to ta niżej. W koszyku znalazły się takie rzeczy jak maseczki, tonik, czekający na swoją kolej żel do mycia twarzy, podgrzewacz do wosku i kosmetyki do depilacji, a także środki higieniczne. Przymocowałam do koszyka wyżej uchwyt, na którym powiesiłam swoją biżuterię, która do tej pory walała się w koszyku, a także przymocowałam płatki kosmetyczne.


Obok koszyka stoi wszystko to, czego używam na codzień, czyli żel do mycia twarzy, serum, krem, płyn micelarny, patyczki kosmetyczne i wkładki higieniczne, a także dezodorant i produkty do stylizacji włosów.


Wreszcie wszystko ma swoje miejsce i jestem bardzo zadowolona z tego, że w końcu zabrałam się do zrobienia porządku na tych półkach. Jest mi w tej chwili dużo łatwiej z nich korzystać i co najważniejsze mam jeszcze większą przyjemność z pielęgnacji swojej buzi, ciała i włosów.

W drugiej części posta zapraszam do pieczenia. Miałam bardzo dużą ochotę na coś słodkiego. Któregoś razu próbowałam pysznego ciasta, ale nie miałam możliwości zapytania o przepis. Ale od czego jest kreatywność? Postanowiłam stworzyć po swojemu ciasto. Połączyłam w nim dwa różne i wyszło coś niesamowitego. Było tak pyszne, że cała blacha zniknęła w ciągu 3 dni.

Oto przepis:

Ciasto:
200g miękkiego masła
400g cukru
4 jajka
2 łyżeczki esencji waniliowej
280g mąki tortowej
po 1 łyżeczce proszku do pieczenia i soli
200ml maślanki
ok 2-3 łyżeczki gorzkiego kakao

Masa:
1/2l mleka
1/2 mąki pszennej
1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1/3 szklanki cukru
1 budyń śmietankowy bez cukru
mrożone lub świeże wiśnie 

Przepis:
1. Utrzeć w misce masło z cukrem. Wbić jajka, po jednym. Za każdym razem ucierać masę. Dodać esencję waniliową, mąkę, proszek do pieczenia, sól. Wlać maślankę i dodać kakao. Zmiksować ciasto.
2. Przełożyć je do natłuszczonej i posypanej bułką tartą formy. Piec 25 minut w temperaturze 180 stopni.
3. Odlać 2/3 szklanki mleka do garnka, resztę zagotować w drugim. Do zimnego mleka dodać budyń, mąkę pszenną, ziemniaczaną i cukier. Dobrze wymieszać. Zagotowane mleko wlać do zimnego, postawić na gazie. Cały czas mieszając, zagotować. Ostudzić.
4. Gdy wszystko wystygnie, posmarować ciasto masą oraz ułożyć na wierzchu rozmrożone lub świeże wiśnie.
Smacznego!


Tego dnia zrobiłam jeszcze zupę jarzynową i na zamówienie męża kebab, ale może podam przepisy innym razem. Jeśli oczywiście chcecie. Bardzo lubię gotować i piec. Wydaje mi się, że nawet mi to wychodzi całkiem dobrze. Dajcie znać czy wypróbowałyście przepis i Waszym rodzinom tak samo smakowało ciasto jak mojej.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w denku, bo już jutro nagrywam dla Was taki film i ukaże się on niebawem.