niedziela, 27 kwietnia 2014

Podkład Ingrid Ideal Face - Test na żywo i Pierwsze wrażenie


Cześć! Jakiś czas temu wpadł mi w ręce podkład Ingrid Ideal Face. Powiedzmy, że całkiem przez przypadek. Nie wie czemu, ale firma Ingrid nie kojarzyła mi się dobrze. Niby miałam bazę na powieki, którą używałam rok i nigdy mnie nie zawiodła. Jednak nigdy nie myślałam żeby przetestować coś jeszcze tej marki. Sama prawdopodobnie nie kupiłabym tego podkładu, ale moja siostra to zrobiła i okazał się dla niej o wiele za ciemny. Miałam zrobić tylko film z jego testem i podać go dalej. Nie oczekiwałam zupełnie niczego, wręcz przeciwnie, spodziewałam się, że podkład za nie całe 15 zł nie spełni moich oczekiwań. Stało się inaczej, ale same zobaczcie film, aby się przekonać.



Więcej informacji o producencie oraz sklep internetowy znajdziecie pod tym linkiem: http://www.veronavpp.eu/

Miałyście do czynienia z tym kosmetykiem? Lubicie go? Nienawidzicie? U mnie sprawdza się bardzo dobrze i często go używam żeby napisać jeszcze jego szczegółową recenzję.
Pozdrawiam ciepło!

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tutorial tego makijaży jest w poprzednim poście, więc zapraszam :)

      Usuń
  2. Powiem jedno - świetny make up; hipnotyczny:).
    Będę wpadać tu częściej, obserwuję:).
    Będzie mi miło, jeżeli w wolnej chwili poczytasz Spinki i Szpilki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tutorial tego makijażu jest w poprzednim poście ;) Bardzo się cieszę, że Ci się podoba i oczywiście zapraszam częściej ;) Odwiedzę Twój blog na pewno :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Wow... Miałam podkład Ingrid raz (nie pamiętam jaka wersja :( ) ale był okropny i była straszna macha...
    Czekam na dalsze wyniki Twych wnikliwych badań ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy ta firma ma jeszcze jakieś inne, ale sama widziałaś, że na mojej buzi sprawdził się na prawdę fajnie :) Wiadomo, że na różnych skórach może inaczej się zachowywać, ale ja się z nim bardzo polubiłam :)

      Usuń
  4. dla mnie najjaśniejszy jest za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie z tego powodu trafił do mnie, bo był za ciemny dla mojej siostry... ale może jak troszkę opalisz się w lecie to będzie ok? ;)

      Usuń
  5. Ja uzywam od dłuuuugiego czasu odcień naturalny i jestem zadowolona kryje bardzo dobrze a mam problemy z mocnymi zaczerwieniami na poilczkach i kryje:)piegi również więc nie zawsze tanie znaczy gorsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, mam kilka, może kilkanaście mega tanich kosmetyków, których bym nie wymieniła na żaden droższy ;)

      Usuń
  6. już kolejna pozytywna opinia na temat tego podkładu, czekam z niecierpliwością na pełniejszą recenzję :)
    akurat niedaleko mam szafę z Ingrid więc sobie może zobaczę na odcienie, a może też na inne produkty bo też jakoś wcześniej nie zwracałam zbytniej uwagi na tę markę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam jeszcze bazę na powieki, która również fajnie się sprawdzała :) Myślę, że 15zł, bo tyle kosztuje ten podkład to żaden w końcu majątek i warto go kupić, nawet dla samego przetestowania, bo może okazać się fajny ;)

      Usuń
  7. Czekam na recenzję. Bo po oglądnięciu filmiku mam ochotę pobiec po niego do drogerii..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawiłaś mnie tym podkładem :) Widziałam kilka kosmetyków z Ingrid ale jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło... Muszę się im bardziej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam szafę tej firmy w mieście i kupiłam wczoraj lakier piękny i tylko 4.50

    OdpowiedzUsuń
  10. Przy okazji wita 400 fanka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam również! Ale się cieszę, że jest Was coraz więcej :) Pozdrawiam ciepło :*

      Usuń
  11. Mam Ideal Face (kolor natural) od około pół roku (kupiłam dzięki mallene.blogspot.com) i lepszego nie miałam :) . Piękne, żółtawe podbicie, fajne wykończenie, a ostatecznie w ogóle nie widać, że ma się coś na twarzy, bo super się wtapia. Zdecydowanie moje KWC :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz. Każdy bardzo mnie cieszy, bo wtedy mam pewność, że mój blog jest czytany z zainteresowaniem :)