piątek, 26 kwietnia 2013

Makijaż Dzienny z Marizą - krok po kroku

Witajcie! Dziś zgodnie z obietnicą i chyba starą zasadą, po poście z opinią na temat kosmetyków kolorowych umieszczam makijaż krok po kroku z ich użyciem. Tym razem w ruch poszły kosmetyki Mariza. Nie kupiłam bardzo kolorowych cieni, dlatego makijaż będzie dzienny, delikatny, ale za razem (mam nadzieję) nie nudny.  Z resztą zobaczcie sami na dole i jeśli Wam się spodoba zapraszam na etapy jego wykonania.


1. Na twarz nakładam fluid matująco-kryjący Mariza. Utrwalam go pudrem półtransparentnym Mariza. Policzki konturuję pudrem Max Factor Creme Puff. Na szczyty kości policzkowych nakładam odrobinę pudru rozświetlającego w kulkach oraz muskam policzki różem 01, oba kosmetyki również z Marizy.


2. Moje usta ostatnio są trochę suche, dlatego przed makijażem nakładam na nie pomadkę ochronną Cappuccino Mariza. Dodatkowo zaznaczam brwi grafitową kredką Mariza.

3. Przystępuję do makijażu oczu. nakładam bazę na powieki Ingrid. Na całą powiekę ruchomą nakładam połyskujący, brzoskwiniowy cień z paletki Mariza 02.


4. Chcę trochę rozjaśnić wewnętrzny kącik, dlatego aplikuję w nim matowy cień Śmietanka.


5.Nie chcę zostawić wewnętrznego kącika matowego, więc nakładam odrobinkę jasnoróżowego cienia z tej samej paletki.


6. Zewnętrzny kącik oka zaznaczam brązowym cieniem również z paletki Mariza nr 02. Tworzę znaną Wam już w wcześniejszych makijaży "V".


7. Nabieram odrobinkę tego samego cienie na większy pędzelek do rozcierania i rozdymiam zewnętrzny kącik oka. Dzięki temu uzyskam bardziej subtelny efekt.


8. Ten sam brązowy cień rozcieram również na dolnej powiece. Dodatkowo linię wodną maluję białą kredką Inglot.


9. Tuszuję rzęsy maskarą 3D Mariza i tak prezentuje się skończony makijaż oka z zamkniętym i otwartym okiem:



10. Jeszcze tylko na usta nakładam pomadkę Mariza nr. 10...


... i makijaż gotowy. Tak wygląda w całej okazałości:



Jak Wam się podoba taki rozświetlony typ makijażu dziennego? Ja bardzo często maluję się w ten sposób na co dzień. Wykorzystasz pomysł i spróbujesz wykonać taki makijaż na sobie?
Pozdrawiam ciepło!

15 komentarzy:

  1. troszke nie zbyt dokladnie rozsmarowalas podklad, no i chyba jest tez za ciemny dla Ciebie;/
    ale makijaz ladny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie niedokładnie? Wydawało mi się, że jest ok i szczerze powiem, że nie widzę żeby było coś nie tak :P Podkład jest dla mnie dobry, ale na zdjęciach możliwe, że wychodzi trochę za żółto.
      Ale przyglądam się i za nic nie widzę żebym miała zrobione plamy, może jestem ślepa :D ;)
      Może chodzi o miejsce pod łukiem brwiowym? bo ja je zawsze mocno rozjaśniam.

      Usuń
  2. nienawidzę Cię za to jak ładnie Ci to wychodzi :D żartuje! ale szczerze zazdroszcze takich zdolności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ;)
      To na prawdę nie jest nic nadnaturalnego :D Trochę wprawy i Tobie wyjdzie. Akurat te kosmetyki do nauki są bardzo dobre, bo nie ma szans żebyś tymi cieniami zrobiła sobie plamy i bardzo łatwo się nimi pracuje. Zachęcam do spróbowania wykonania takiego makijażu, przekonasz się, że i Ty potrafisz ;)

      Usuń
  3. Świeżo, delikatnie, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. na co dzień wolę trochę bardziej matowe makijaże, ale ogólnie podoba mi się :) taki delikatny i dziewczęcy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Makijaż super- idealnie do Ciebie pasuje :) Zainspirowałaś mnie, dziś w takim makijażu jadę na zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marizę uwielbiam, u mnie ich kosmetyki się sprawdzają. Makijaż bardzo mi się podoba. :)

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny makijaż i ten i inne.Ale ma Pani bardzo ostrą, męską urodę i te czarne brwi są straszne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię swoich brwi, ale nie są czarne, to grafit.
      Co do męskiej urody to jestem bardzo zaskoczona, bo jest Pani pierwszą osobą, która to mówi. Nie mam ani mocno zarysowanej żuchwy, ani wydatnych kości policzkowych, co zwykle postrzega się jako męskie... Zwykle ludzie odbierają mnie jako bardzo delikatną i dużo młodszą osobę niż jestem, może również przez mój wzrost, ale, że jestem męska to pierwsze słyszę :P

      Usuń
  8. Również dostałam od Marizy do przetestowania kosmetyki i powiem że szału nie ma. Ten tusz niby 3D jest straszny, oprócz fajnego rozczesania i wyczernienia nie robi nic. Mało tego przy drugiej warstwie pojawiają się na rzęsach kropeczki. Poza tym jak już ktoś zauważył to podkład jest za ciemny i za pomarańczowy jak dla Ciebie. Ale ogólnie makijaż ok.

    Pozdrawiam serdecznie
    Jovanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, że tusz nie należy do najlepszych. Ja te kosmetyki kupiłam sama na wypróbowanie i spodobały mi się najbardziej matowe pojedyncze cienie do powiek.
      Jeśli chodzi o podkład to jak mówiłam w video z ulubieńcami możliwe, że mnie zapchał dlatego używam go w tej chwili raz od wielkiego dzwonu. Na pewno też nie współpracuje przy zdjęciach, bo to, że wydaje się za ciemny i pomarańczowy to tylko na zdjęciu, bo na żywo kolor wygląda jak idealnie dobrany ;)

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie maluję szyi podkładem ;) Nigdy ;)
      Ale to, że na tych zdjęciach wygląda, że kolor podkładu jest zbyt ciemny to wina zdjęć, bo na żywo nie widać było takiej różnicy... Mimo wszystko ten podkład dawno poszedł do kosza :P

      Usuń

Zostaw komentarz. Każdy bardzo mnie cieszy, bo wtedy mam pewność, że mój blog jest czytany z zainteresowaniem :)